Regeneracja mobilizacja 3 2 1...


Witajcie!

Dawno mnie tutaj nie było, ale to nie znaczy, że nic nie robiłam w tym czasie. Tak naprawdę skupiłam się na pisaniu jednej powieści: Pierwsza do odstrzału (inny tytuł to: Gold, terrorist and one woman). Stara wersja opowiadania wisi jeszcze na blogspocie. Można do niej dotrzeć klikając w uśmieszek  ;-)



Co słychać u głównej bohaterki - Evelyn Carter? Cały czas dodaję jej więcej charakteru. Nie chciałabym, żeby wydała się czytelnikowi nijaka, zbyt idealna, żeby mogła istnieć. Aktualnie licznik pokazuję mi 225 659 znaków (ze spacjami). Stara wersja nie liczyła nawet połowy z tej liczby, dlatego ogromnie się cieszę z postępu. To nie koniec jednak. Zaplanowałam jeszcze wiele "przygód" dla głównych bohaterów. Zaszło trochę zmian - trochę to za mało powiedziane. Czytelnik poznaje szczegóły z dzieciństwa od Evelyn, zna jej myśli, marzenia i wahania. A co z przystojnym brutalem? Niestety lub stety... Zostaje człowiekiem zagadką do końca! Między wierszami pojawiają się elementy do układanki i odbiorcy pomaga przy tym Carter, która sama się zastanawia. 
Absolutnie do reszty czytelnik nie potrafi poznać Jamesa. Czasem wydaje się, że odsłania swoje prawdziwe "ja" i wiemy o nim już prawie wszystko, ale po chwili okazuję się, że to niedokończona myśl i nasza teoria leży. 



Oczywiście, co (chyba) najważniejsze - dodałam pikanterii, której w poprzedniej wersji było, tyle co kot napłakał. Cały czas staram się pisać lepiej, dopracowywać swój styl pisarski i nie popełniać tych samych błędów. Jest więcej problematyki, akcji... krwi. Mam nadzieję, że w niektórych momentach Was zaskoczę, bo nie chcę stworzyć nic prostego, ma być to nieschematyczna powieść. Wierzę, że taka będzie jeśli się do niej przyłożę (przeklinam każdy dzień bez pisania).
Piętnaście rozdziałów + nowiutki prolog w najbliższym czasie doczeka się dalszego ciągu. Trzymajcie kciuki. 

Bunko







*********

Daty ostatnich postów na blogach:
Jedno-party by Bunko 16.09.16
Gold, terrorists and one woman 2.06.16
Jesteś lodem pod moją łyżwą 16.03.15
Kochają tylko dobrze trafieni? 4.04.15   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pozostaw po sobie ŚLAD jak buty na śniegu.

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.