Byłby on o łyżwiarce (o której jeszcze nic nie wiem). Opowiadanie będzie pozbawione miłości, chyba, że pojawi się ona jako pragnienie i tęsknota za tym, czego nigdy się nie miało i nie czuło.
Prawdopodobieństwo pojawienia się scen brutalnych i przypuszczalnie zakończenie będzie desperackie.
Opowiadanie będzie krótkie, co najmniej 10 rozdziałów.
(jak na razie nie umiem znaleźć odpowiedniego szablonu, więc jest jaki jest :>)
Tymczasem całuję i zapraszam!
Opowiadanie będzie krótkie, co najmniej 10 rozdziałów.
(jak na razie nie umiem znaleźć odpowiedniego szablonu, więc jest jaki jest :>)
Tymczasem całuję i zapraszam!
No to nic tylko czekać na prolog! :3
OdpowiedzUsuń